sobota, 22 marca 2014

Sympatyczny przestępca

Niedługo wytrzymałam bez literackiej notki. Dziś o mało znanej powieści kryminalnej.


- To straszne! - krzyknąłem. - Siedzieć przy kolacji z obcym człowiekiem ze świadomością, że w sąsiednim pokoju przyjaciel okrada go. 
-Dwa tysiące na głowę - zauważył Raffles spokojnie.
-Ja oddam moją część na biednych.
-Gdzie tam, Bunny, znam cię lepiej niż ty sam siebie. 
Jeśli jesteście, podobnie jak ja, fanami kryminałów, z pewnością zapoznaliście się z jedną z najpopularniejszych sag - opowieściami o Sherlocku Holmesie. Ten detektyw szturmem podbił serca czytelników. Do tego stopnia, że nawet po jego literackiej śmierci, pogrążeni w żałobie fani wymusili na Conan Doyle'u zmartwychwstanie, jak też się stało. Tak nawiasem mówiąc, jeśli poszukujecie dobrej ekranizacji, szczerze polecam także serial telewizyjny, gdzie główną rolę odegrał znakomity, fantastyczny i w ogóle najlepszy Jeremy Brett. 
Sherlock Holmes stał się niewątpliwie jedną z klasycznych postaci kryminału. Jednak udało mi się dotrzeć do książki, której autorem jest angielski pisarz Ernest William Hornung, szwagier Conan Doyle'a. Stworzył on postać Rafflesa, który zajął miejsce u boku Holmesa jako klasyczna postać wczesnego kryminału. Raffles to postać niezwykle barwna i trudna do zdefiniowania. Hornung uczynił go włamywaczem-dżentelmenem. Pomimo swoich występków, czynów potępianych społeczne, wzbudza silną sympatię czytelnika. Szczególnie w odniesieniu do czasów, kiedy Raffles pojawił się w księgarniach, uczynienie bohaterem nie policjanta, lecz przestępcy, stanowił pewien szok. Dziś, być może, nie jest to szczególnie zaskakujące, jednak odebrałam to jako zawadiackie mrugnięcie okiem do czytelnika, jakby Hornung przekomarzał się z czytelnikiem, oczekując na jego reakcję. Niewątpliwie książka zaskakuje, lekko trzyma w napięciu i bawi.
Raffles, podobnie jak Sherlock, ma swojego pomocnika, z perspektywy którego opowiadana jest ta historia. Zdecydowanie to Raffles jest mózgiem wszystkich akcji, jest też wyjątkowo uważnym obserwatorem i szczwanym lisem, Bunny, jego kompan, nie odgrywa szczególnej roli (jak Watson). Jednak splot wydarzeń sprawia, że obaj świetnie ze sobą współpracują.
Nie jestem pewna, czy obecnie dostaniecie tę książkę w księgarni. Szukałabym raczej w Internecie do nabycia z drugiej ręki lub antykwariatach. Ja znalazłam ją wśród starych, porzuconych książek. Jest w fatalnym stanie, rozerwana na części i smutna. Ale miałam niezmierne szczęście na nią trafić. Myślę, że warto podjąć próbę poszukiwawczą. Powodzenia!



autor: Ernest William Hornung
tytuł: Raffles
wydawnictwo: Czytelnik
wydanie: Warszawa 1983
ilość stron: 316

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz